Na pokazach iluzjonistycznych wszyscy bacznie przyglądają się magikom, żeby odkryć ich sekrety i uwiarygodnić sztuczki, ale magicy są tak skrupulatni i z dużą dokładnością, że nie dają się zdemaskować. Własne triki iluzjonistyczne dopracowują najczęściej miesiącami, a wręcz latami. Im bardziej spektakularna jest konkretna sztuczka, tym iluzjonista magik dłużej musi przeznaczyć na jej przygotowanie, naukę i przede wszystkim idealne dopracowanie. Wszystkie jego ruchy muszą być płynne. Nie może się za wahać ani przez sekundę, ażeby baczne oczy wielu widzów nie dojrzały prawdziwej istoty magicznej sztuczki. Zdarza się, że powinno się być tak szybkim, aby ludzki mózg nie zarejestrował, co tak rzeczywiście się działo. W przeciwnym razie powinno się sprytnie odwrócić uwagę ludzi, kierując ich spojrzenia w inne obszary, a własną sztuczkę utworzyć w imię zasady, że najciemniej jest pod latarnią. Iluzjonistę czeka sporo wyzwań, a sprostanie zwiększającym się wymaganiom widowni nie jest proste. Stare sztuczki są już wszystkim znane, więc ciągle trzeba wymyślać nowe i uczyć się kolejnych, ażeby pokazy były coraz bardziej zróżnicowane i by różniły się przede wszystkim od tego, co ludzie już znają z telewizji. To ogromne wyzwanie, któremu magik musi stawić czoła.
Warto zobaczyć: magik na wesele.
0 komentarze:
Prześlij komentarz